środa, 9 września 2015

Gify kawa ludzie



 Aromatem kawy Cię dzisiaj kuszę 
bo podobno kawa pobudza zmysły i duszę 
sam uśmiech w dzień mglisty to za mało 
trochę kawy dla rozkoszy by się zdało 
otwórz swe oczka i uśmiechnij się 
pomyśl że ja pozdrowienia Ci ślę!    




Kawka gorąca, mocno pachnąca,
na stole już stoi,
na Ciebie czeka, więc nie zwlekaj.
Wstawaj szybciutko,
będzie milutko,
Przywitaj nowy dzień.
Kiedy się budzę co rano
i otwieram mą gębę zaspaną
ona mnie swym aromatem budzi...
bym mogła wyjść do ludzi...
KAWA...MA! Ulubiona
Moc jej rozchodzi się z wolna, 
wraz z wonią palonego ziarna,
skruszona w uściskach umysłu,
dyszy ostatkiem poranka,
noc czarna co w słowa pamięci zaklęta legła, 
pod młynka naciskiem przeklętym, 
by sączyć jad w serce boski nektar,
pić wiecznie kropelka po kropelce.
Oooo kawo ma poranna…! 
ty jesteś jak zdrowie !
jak cię rano nie wypije...
to nie żyje.....!!
Oko me otwierasz co rano,
i budzisz buzie zaspaną..
O ! KAWO!!
Oto wierszyk jest o kawie,
Nasza kawa jest różnista
Nasza kawa jest różnista
Z mleczkiem, z cukrem, nawet czysta.

To kolejna, mocna kawa,
Czarna jak piekielna zjawa,
Twarz wygina, zmysły psuje.
Będzie odlot już to czuje.

Na tą kartkę będę wlewać,
wszystkie wizje,myśli czyste,
Rozpoczynam w mózgu pranie,
może w końcu coś tam znajdę.

Czy Romantyzm czy Fantasy,
Drożdżóweczki czy też zrazy.
Chaos myśli niepojęty,
Wyraz twarzy wciąż wygięty,

To jest kawa, o tak działa,
A to dawka była mała,
Czas na drugą,trzecią,czwartą.
Tyle słów, sensu brak,

Lecz ta moc rozbudzi Nas,
Czyż te słowa nie są słodkie.
A tu już linijka ta.
Nie o zdradzie czy miłości,

Nie o dobrze czy też złości,
Tylko o tej naszej kawie,
Pisze dziś w tej krainie.
PaulaH
Zawsze gdy męczy mnie jakaś sprawa
najlepsza na to jest mocna kawa
może z cukrem lub śmietaną
taką pije co rano
Zostały mi trzy łyki kawy do końca 
Pierwszy wypiję z westchnieniem, 
wystawię twarz do słońca 
By z oczu dawnym lśnieniem 
Poczuć namiastkę gorąca 
Z drugim zapalę papierosa 
By móc wciągnąć do nosa 
Zarazem dym i opary kawy 
Zapomnieć nurtujące mnie sprawy 
Z trzecim poczekam do nocy 
By móc czerń z czernią stopić 
Stać się kawą i nocą i wiatrem 
I móc unosić się nad światem.